Wśród materiałów archiwalnych, przechowywanych w zasobie Archiwum Państwowego w Piotrkowie Trybunalskim, odnaleźć można wiele interesujących źródeł dotyczących dziejów Piotrkowa. Jednym z nich jest „Księga wpisów na wierność Konstytucji 3 Maja 1791 r.”. Na jej kartach odnaleźć można wpisy dokonane przez przedstawicieli elity Piotrkowa z końca XVIII wieku. Księgę tę warto zatem przywołać zarówno w kontekście Jubileuszu 800-lecia Piotrkowa, jak również w związku z kolejną rocznicą uchwalenia pierwszej w Europie, a drugiej na świecie ustawy zasadniczej.
Jak wynika z przekazów źródłowych, piotrkowscy mieszczanie byli aktywni w trakcie obrad Sejmu Wielkiego, jeszcze przed uchwaleniem Konstytucji 3 Maja. Tomasz Górecki, ówczesny prezydent Piotrkowa oraz ławnik Roman Morawiński, podpisali Akt Zjednoczenia Miast na zjeździe mieszczan w Warszawie 24 listopada 1789 r. Przedstawiciele Piotrkowa uczestniczyli też w sejmiku szadkowskim w 1790 r.: radny (późniejszy wójt) Jan Olęcki oraz ławnik Sebastian Fagielski. Jednak czołową postacią ruchu mieszczańskiego nie tylko w Piotrkowie, ale i w Warszawie był Tomasz Maruszewski – syn mieszczanina piotrkowskiego, wychowanek Akademii Krakowskiej, doktor praw, nobilitowany przez Sejm Wielki. Jak podaje w swym opracowaniu Krzysztof Urzędowski, Konstytucję 3 Maja uchwalano stopniowo. 18 kwietnia 1791 r. powstało prawo o miastach „Miasta nasze wolne w Rzeczypospolitej”, w myśl którego każdy obywatel miasta (posiadacz nieruchomości leżącej na terenie miasta) musiał złożyć przysięgę. Ponieważ prawo to było częścią składową Konstytucji, przysięgając na nie przysięgano też na Ustawę Majową, jak ówcześnie nazywano Konstytucję 3 Maja. Przysięgę taką składali mieszczanie na uroczystych sesjach w ratuszu miejskim, w obecności publiczności. Sesji było w sumie dziesięć, między 24 czerwca 1791 r. i 6 kwietnia 1792 r. Zachowane w księdze protokoły z uroczystych sesji na początku wymieniają imiennie przedstawicieli władz miasta, następnie spisana jest rota przysięgi, zaś pod nią znajdują się podpisy i tytuły osób składających przysięgę. W sumie jest to 170 podpisów. Jako pierwszy przysięgę złożył Aleksander Watson, ówczesny prezydent miasta, z pochodzenia Szkot. Po nim przysięgali przedstawiciele władz miejskich i wszyscy znaczniejsi obywatele, m.in. starszyzna cechowa. Do ciekawostek należy wpis Anastazego Grabowskiego, który pod rotą przysięgi podpisał się po grecku, Izydor Staudinger użył języka niemieckiego. Poza tym warto wspomnieć podpis Karola Hildebranda – nadwornego lekarza króla Stanisława Augusta, później lekarza powiatu piotrkowskiego i biegłego sądowego, czy Tadeusza Rzońcy – szlachcica i jednocześnie cukiernika w Piotrkowie. Rota przysięgi, przywołana za wpisem Antoniego de L’Ostre z dnia 22 lipca 1791 r., brzmiała następująco: „W Przytomności Ichm Panów Alexandra Watsona Prezydenta, Jana Olęckiego wójta, Tomasza Góreckiego Starszego Radnego, Krzysztofa Wierzbicza, Szymona Krokwińskiego i Romana Morawińskiego – Radnych, Stanisława Kurkowskiego i Piotra Browarskiego – Ławników, Walentego Pernera, Antoniego Kurkowskiego – Gminnych, sławetny Imć Pan Antoni de L’Ostre Magister Języków i Obywatel Miasta Jego Królewskiej Mości Piotrkowa w chęci uskutkowania Prawa Świeżozapadłego w następujących słowach uczynił wyznanie: Ja Antoni de L’Ostre Obywatel Miasta Piotrkowa, Najjaśniejszemu Królowi i Rzeczypospolitej wiernym będę, Posłuszeństwo Prawom i Ustawom Sejmowym za najściślejszy biorę obowiązek Zwierzchności Miasta Piotrkowa, w którym do Obywatelstwa przyłączony jestem, podległym być chcę i Obowiązki Wszelkie Zachowam. Co wszystko Zaręczam tak za siebie jako i Następców Moich”. Pod takimi słowami były też podpisy szlachty – Jana Tymowskiego, wojskiego wyższego powiatu radomskiego i komisarza cywilno-wojskowego, Wawrzyńca Orłowskiego, burgrabiego i subdelegata grodzkiego wieluńskiego, który przysięgę złożył przez pełnomocnika Maksymiliana Chodakowskiego, pułkownika wojsk koronnych. Nie sposób wymienić wszystkich, którzy złożyli przysięgę. Była dla nich bardzo ważna, a dowodem na to jest, że księga przysięgi prawa miejskiego, przechowywana z pietyzmem przez burzliwy XIX w., dotrwała do naszych czasów, a zawarte w niej dokumenty wskazują na pękanie barier stanowych i początki kształtowania się nowoczesnego narodu nie tylko w Warszawie, ale właśnie na prowincji – w osiemnastowiecznym Piotrkowie.


Opracowano na podstawie: Krzysztof Urzędowski, „Mieszczanie i konstytucja”, „Spotkania z Zabytkami” 2001, nr 9.
powrót